Co was najbardziej relaksuje? Mnie osobiście wizyta w dobrym salonie na zabiegu pielęgnacyjnym połączonym z masażem twarzy. Niestety, efekty drobnych zabiegów upiększających nie utrzymują się zbyt długo.
Dzisiaj opowiem Wam o moim ulubionym zabiegu – mezoterapii igłowej. Fakt – nie jest to zabieg, podczas którego udaje mi się zrelaksować, ale dzięki znieczuleniu nie odczuwam też żadnego bólu 😊. Jeżeli chodzi o efekty – zabieg warty jest wszystkiego i rekompensuje strach przed igłą!
Przede wszystkim to najlepszy zabieg, dzięki któremu można poprawić kondycje skóry, spłycić nieco zmarszczki i zredukować jej niedoskonałości. W głąb skóry zostają wprowadzone substancje aktywne, nazywane koktajlem witaminowym, który natychmiastowo wpływa na jej lepszą jakość. Mezoterapia igłowa to zatem idealne rozwiązanie w regeneracji skóry, odmłodzeniu jej i wyglądzie jakbyśmy nigdy nie były zmęczone. Niemożliwe? A jednak!
W mojej Akademii Beauty Extra preparaty, które zamawiamy na szkolenia zawierają w swoim składzie głównie kwas hialuronowy i kompleksy witamin takich, jak: witamina A, C lub E jak również czynne substancję pochodzące z zielonej herbaty czy alg. Co szczególnie warte jest podkreślenia to fakt, iż dostarczane do skóry przy pomocy mezoterapii witaminy wykazują 100% swojej przewidzianej aktywności i dobroczynnej mocy naszej spragnionej skórze. Dzięki bezpośredniej drodze podania witaminy nie utleniają się, a ich ilość wystarcza do spowodowania zakładanych procesów, takich jak: zwiększenie produkcji kolagenu czy hamowanie degenerujących skórę reakcji wolnorodnikowych!
Zabieg igłowej mezoterapii to stosunkowo gęste podanie śródskórnie substancji odżywczych w celu ich zrewitalizowania. Podczas wykonywania jednego zabiegu powstają dziesiątki małych grudek, w których zdeponowany jest preparat. Grudki te, podobnie jak ślady po wkłuciach, znikają po kilkudziesięciu godzinach, natomiast składniki aktywne preparatu ulegają całkowitemu wchłonięciu. Nawilżają przy tym i odżywiają skórę działając profilaktycznie i stymulując ją do totalnej regeneracji.
Prawdę mówiąc nawet jeden zabieg da efekt, ale jeżeli zależy nam, aby rezultaty utrzymywały się jak najdłużej to wymagana jest seria od 2 do 5 zabiegów w odstępach co ok.14 dni, a następnie wystarczy wykonać zabieg przypominający co ok. 5 miesięcy. Ja dokładnie tak postępuję i jestem zachwycona 😊.
Najbardziej cieszy mnie też fakt, że zabieg może być wykonywany przez cały rok i nie wymaga żadnego przygotowania przed wizytą, a co ciekawe – może być stosowana przy każdym typie skóry, nawet w przypadku tej bardzo delikatnej i cienkiej!
Jeżeli sama chcesz nauczyć się wykonywać ten HITOWY zabieg, uwielbiany przez każdego, kto go choć raz spróbował – nie zwlekaj. Poprawiona elastyczność, maksymalne nawilżenie i odżywienie skóry gwarantowane!